Co sądzisz o tym blogu?

środa, 27 sierpnia 2014

Rozdział 1

  
Hej! :) To moja pierwsza notka. Mam nadzieję, że się spodoba. Jeśli coś wam nie odpowiada napiszcie w komentarzu a ja spróbuję to poprawić :)))) Więc zapraszam do oceniania ;)



     Od zniszczenia Czarnego Pan wszystko zaczęło wracać do normy. Hogwart odbudowano i pojawiło się pytanie, kto z szóstego roku wraca by w pełni ukończyć szkołę.Oprócz Hermiony oczywiście, wrócił Malfoy i parę innych uczniów...

                                                                         ***
      1 września na peron 9 i 3/4 Hermionę odprowadzili Ron i Harry. Ron wspierał dziewczynę w podjętej decyzji, lecz w głębi duszy miał ochotę, aby została po prostu przy nim.
-Wysyłaj dużo listów i uważaj na siebie. Jesteś pewna, że chcesz wrócić do Hog...?-zaczął Ron.
-Ronaldzie Weasley!-warknęła Hermiona.
-Spokojnie, spokojnie to tylko taki żart...Ale przyjedziesz na święta, prawda? Bo wiesz...tak sobie myślałem, że no...ten...bardzo bym się ucieszył...yyyy...to znaczy!...ucieszyły Ginny i mama...wiesz...wiesz jak one cię lubią...-mamrotał chłopak.
-Przemyślę to.-przerwała dziewczyna.
-Nie wiem czy moi rodzice nie będą mnie potrzebowali-dokończyła.
Pociąg zahuczał co świadczyło, że zaraz rusza.
-Będę tęsknić-powiedziała Hermiona obejmując ich w tym samym czasie.
-Hogwart bez was to zupełnie coś innego-powiedziała powstrzymując łzy kapiące jej po policzkach.
-Kocham was!-dokończyła.
-Ejejejej! Na taki związek się nie umawiałem!-odżył Ron. Wszyscy troje wybuchnęli śmiechem.
-Trzymam kciuki za ciebie i Ginny. Jesteś dla niej bardzo ważny Harry -powiedziała, przytulając już tylko Harry'ego.
-Bez ciebie niczego bym nie osiągnął. Trzymaj się i wracaj jak najszybciej. Będę tęsknił, ale co dopiero Ron- powiedział i pokazał głową na Rona, który całe oczy miał załzawione. Dziewczyna podeszła do Rona.
Przez chwilę stali w milczeniu i patrzyli się na siebie, a potem rzucili się sobie w ramiona. Ręce chłopaka jeździły po plecach, a kiedy natrafiły na pupę dziewczyna nadepnęła go tak mocno, że od razu powędrowały na talię. Wargi muskały się najpierw lekko, a teraz coraz bardziej łapczywiej. Hermiona trzymała głowę Rona, tak jakby bała się, że przerwie pocałunek, lecz chłopak nawet nie myślał o zakończeniu czułości. Biła od niego delikatność i opiekuńczość z jaką odnosił się do dziewczyny. Nawet nie zwrócili uwagi na przechodzącego koło nich Dracona, który łypał na nich gniewnie swoimi zimnymi oczami.Gniew aż nim miotał.
-Będziesz pisać?-zapytał.
-Codziennie i zawszę-odpowiedziała.
-Kocham cię...-szepnął jej czule do ucha.
No, idź już, bo jeszcze pociąg ci ucieknie - dodał przez łzy.Hermiona pocałowała do jeszcze raz, tym razem w policzek i wsiadła do expressu.
                                                                  

14 komentarzy:

  1. Hej, hej tu ja ze strony Harry Potter? Always and Forever. No więc tak. Rozdział bardzo krótki!!! Podoba mi się jak to zaczęłaś, że nie jest, że Ron jest taki okrutny, że już nic Hermiona do niego nie czuje, bo o ile się nie mylę to będzie opowiadanie Dramione. Podoba mi się, że Ronald i Hermiona się bardzo kochają, a nie że jest tak jak zazwyczaj, że jej nagle przeszło. Trochę mało opisu. Ja bym napisała trochę więcej o Draconie no ale to tylko moja opinia. Ogólnie rozdział super mimo, że trochę nudnie, ale myślę, że jak się trochę rozkręcisz to coś z tego może wyjść, mnie osobiście masz już zaklepaną. Czekam na następny rozdział w nadziei, że będzie dłuższy i zapraszam do mnie do przeczytania i skomentowania :)
    ------------------> http://nie-ma-czegos-takiego-jak-dobro-i-zlo.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za opinię. :) Myślę że następne rozdziały będą dłuższe, ponieważ tutaj chciałam trochę wprowadzić.

      Usuń
    2. czemu Harry nie jedzie ?

      Usuń
    3. czemu Harry nie jedzie ?

      Usuń
  2. Hej, zapowiada się naprawdę ciekawie :) Będę czytać! Fajnie, że rozdziały będą się tak często pojawiać. Możesz mnie informować? Życzę dużo weny. Zaglądaj do nas ;) -> http://heaven-knows-niebiosa-wiedza.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. PS. Rozważ wyłączenie weryfikacji obrazkowej, bo to naprawdę uciążliwe dla komentujących ;p

      Usuń
    2. Ciesze się że ci się podoba :)))) również życzę dużo weny ;)

      Usuń
  3. Podoba mi się początek :) Ron wydaje się być idealnym chłopakiem, więc nie mam pojęcia jak wciągniesz to Draco. Miona na pewno będzie miała niemały problem do rozwiązania. Podoba mi się twój styl pisania, jednak wydaje mi się, że nie zaszkodziłoby dodać więcej opisów otoczenia, czy emocji. :) Również chciałabym być informowana na moim blogu w zakładce Spam :) Z góry dzięki.
    Życzę weny i zapraszam do mnie,
    http://bring-me-to-life-dramione.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za komentarz :) Zgadzam się z tobą że użyłam za mało opisów, spróbuję to poprawić. Również życzę weny :))))

      Usuń
  4. Idealny Ron, nie to co u mnie. :D
    Troszkę za mało opisów jak dla mnie, ale to tylko szczegół. :D
    Dzięki za zaproszenie i czekam na więcej :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się w 100 % że użyłam za mało opisów :) dziękuję za komentarz :*

      Usuń
  5. Ron taki czuły chłopak... Ciekawa jestem co będzie musiał zrobić Draco by odciągnąć Hermionę od niego. :) Rozdział krótki, więc czekam na więcej! Bardzo lubię takie opowiadania o postaciach z Harry'ego Potter'a. Sama też się za to wzięłam. Piszę oczami Tonks - jednej z moich ulubionych bohaterów! Dopiero zaczęłam, ale mam nadzieję, że jakoś to ruszy. Tak więc zapraszam do mnie, jeśli będziesz miała czas, a ja biorę się za czytanie Twojego drugiego rozdziału.
    Pozdrawiam, Lucy.
    http://nimfadora-scatty-tonks.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za komentarz. :))))
      Na pewno wpadnę i również pozdrawiam.

      Usuń
  6. Zaczyna się ciekawie.
    Czekam na więcej Dracona :3
    Rozdział krótki ale jeśli tobie odpowiada długość to jest dobrze :)
    Zapraszam do mnie http://alex2708.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń